-
Delta Mekongu na własną rękę. Jak to zorganizować?
Nie chcesz korzystać z wycieczek zorganizowanych w Wietnamie? Dobry wybór! Delta Mekongu na własną rękę naprawdę nie jest trudna w obsłudze i żeby to udowodnić, poniżej wrzucam instrukcję co, jak, gdzie i za ile 😉 Relacja i ceny są z…
-
Jak straciliśmy prawie 1000zł na lotnisku. Lot z Wietnamu do Tajlandii i protip jak obejść przepisy
Jak straciliśmy prawie 1000zł i nie chcieli nas wpuścić do samolotu na lotnisku w Wietnamie? To będzie jedna z mniej pozytywnych historii nerwowego opuszczania kraju, ale na końcu sprzedam Wam protip jak się z takiej sytuacji wykręcić Przed Wami komediodramat…
-
Delta Mekongu. Zwykłe życie w Azji – dzień 92
To miał być kolejny leniwy weekend w Sajgonie. Tak myślałam, dopóki do akcji nie wkroczyła moja mama. Zadzwoniła do mnie o 12 (w Polsce 6 rano) i z ekscytacją w głosie zaczęła opowiadać. Mama nie dzwoni do mnie często, zwłaszcza…
-
Jak przejść przez ulicę w Sajgonie? Zwykłe życie w Azji – dzień 87
Gdy wchodzę do domu, robię dłuuugi wyyydech. Później z niedowierzaniem unoszę brwi i kręcę głową. Choć ostatnio w Sajognie byłam 7 lat temu, wydawało mi się że całkiem szczerze lubiłam to miasto. Dziś, niespełna 3 tygodnie od przyjazdu, jestem więcej…
-
Tajlandia na własną rękę – porady
Marzy Ci się egzotyczna podróż nie za miliony monet? Specjalnie dla Ciebie przygotowałam mały poradnik, jak samemu zorganizować wyjazd. Tajlandia na własną rękę – sprawdź najważniejsze porady przed podróżą! Skąd się wzięłam w Azji? Od listopada 2022 podróżuję po Azji…
-
Powrót do Wietnamu i małe rozkminki. Zwykłe życie w Azji – dzień 71.
Choć minęło 7 lat, jak dziś pamiętam to uczucie gdy jechałam na pace dostawczaka na granicę z Wietnamem. Może i siedziałam obok zgniłego ogórka, łupinek cebuli i sama czułam się jak worek ziemniaków, gdy auto podskakiwało na każdym progu zwalniającym,…
-
Żywe zwierzęta porzucone w klatkach, czyli opuszczone ZOO w Phuket, Tajlandia [urbex]
Mam za sobą odwiedzanie opuszczonych miejsc w różnych krajach: w Polsce, Niemczech, Kambodży, Wietnamie. Większość urbexowych wypraw sprawiała mi radość, ale dziś było inaczej. Miejsce które odwiedziłam z pewnością zostało porzucone – ale nie opuszczone. Zapraszam do przeczytania historii zamkniętego…
-
Jak prawie wypadłam za burtę na Phuket. Zwykłe życie w Azji – dzień 41.
Pierwszy dzień Bożego Narodzenia zawsze kojarzyłam ze spokojem i objadaniem się. Tajlandia postanowiła jednak dostarczyć mi sporo adrenaliny w te pierwsze święta poza domem. Kapitan ostrzegał, że są duże fale i silny wiatr, ale my uparliśmy się na wycieczkę na…
-
Małpi gang w Phuket Town. Zwykłe życie w Azji – dzień 23.
Po 2 tygodniach w Bangkoku przenieśliśmy się na południe Tajlandii, na wyspę Phuket. Choć Azja poludniowo-wschodnia nauczyła mnie już, że z niektórymi zwierzętami nie ma żartów, nie mogłam się oprzeć i wybrałam się pod wzgórze niedaleko domu, które mieści się…
-
Zwykłe życie w Azji – dzień 10. Wat Arun i ulewa
Od samego rana coś wisiało w powietrzu. Poranek był nieznośnie parny i duszący, zbyt upalny, nawet jak na Bangkok.