Dzień spędzony z policją – Grecja, część 4.
W radiowozie… Po trzykrotnym pytaniu, czy panowie na pewno chcą nas podrzucić, a nie dać mandat, postanawiam zrobić pamiątkowe zdjęcie. Jak na prawdziwego paparazzi przystało cykam fotkę z biodra spod mapy (czy ten policjant widzi, co ja robię?!): Panowie zgadzają…